Zanikanie wyraźnej granicy pomiędzy światem online i offline, która w “erze PC” była przecież zaznaczona grubą kreską, potegują z pewnością m.in. serwisy geolokalizacyjne, poczta elektroniczna, czy media społecznościowe, dla których tak dynamiczny rozwój technologii mobilnych i internetowych jest żyzną glebą. Dzięki nim nastąpiła również reaktywacja stworzonej kilkanaście lat temu technologii Quick Response, czyli popularnych ostatnio kodów QR. Choć niepozorne, mogą mieć ogromny wpływ na przenikanie się światów online i offline. Jednym z przykładów jest integracja kodów QR z email marketingiem, który przecież do tej pory był stricte związany ze światem online. Okazuje się jednak, że dzięki fotokodom można prowadzić efektywne kampanie email marketingowe również “w trybie offline”.
Czym są i jak działają kody QR
QR jest skrótem od ang. Quick Response. Jest to alfanumeryczny, dwuwymiarowy, matrycowy, kwadratowy kod kreskowy wynaleziony przez japon?ska? firme? Denso-Wave w 1994 roku. Został wynaleziony w celu ułatwienia s?ledzenia cze?s?ci w procesie produkcji pojazdów. Kody QR mogły pomies?cic? wie?cej danych niz? kody kreskowe czy kody UPC stosowane w tamtym czasie. Były duz?ym krokiem do przodu w porównaniu do kodów kreskowych. Jednoczes?nie nie istniał jeszcze wtedy rynek dla aplikacji do odczytywania kodów. Sytuacja uległa jednak zmianie wraz z popularyzacją technologii wykorzystywanej w smartfonach. Technologia QR nalez?y do domeny publicznej, co skutkuje tysia?cami innowacyjnych zastosowan?, zwłaszcza, z?e technologie mobilne wcia?z? sie? rozwijaja?. Z kodów QR można skorzystać w kilka sekund, co daje im przewagę na innymi kanałami. Aby to zrobić, wystarczy jedynie zeksanować fotokod za pomocą aplikacji w smartofnie i wykonać zaplanowaną przez nadawcę czynność, jak np. zapisać numer telefonu, wejść na stronę internetową, zostać fanem na Facebooku czy dokonać rejestracji. A wszystko bez konieczności wstukiwania numeru czy tekstu na klawiaturze telefonu.
Jak zatem można wykorzystać kody QR w email marketingu?
Kody QR do budowania listy odbiorców Wśród najczęściej wymienianych sposobów budowania listy odbiorców wymienia się umieszczenie formularza zapisu na stronie firmowej, blogu lub profilu na Facebooku. Mogą to być formularze zagnieżdżone, widniejące w jednej z sekcji strony lub coraz bardziej popularne lightboxy. Okazuje się jednak, że dobrym sposobem na zwiększenie listy subskrybentów są również fotokody. Jest to nie tylko sposób dywersyfikacji źródeł pozyskiwania nowych odbiorców, ale również nowatorski kanał umożliwiający ich gromadzenie w trybie offline. Jak można to zrobić?
Jednym ze sposobów jest publikowanie kodu QR z umieszczonym w nim linkiem do formularza zapisu na wydrukowanych materiałach reklamowych. Mogą to być ulotki, plakaty, gadżety, czy nawet stoiska targowe lub identyfikatory. Wystarczy tylko zeskanować kod za pomocą smartfonu i dokonać szybkiego zapisu w dogodnym momencie. Podane powyżej przykłady umieszczenia fotokodów można rozbudowywać, modyfikować i poszerzać w zależności od potrzeb firmy oraz kreatywności jej pracowników. Można nawet przygotować firmowe koszulki z kodem i hasłem “Zeskanuj mnie”, które świetnie sprawdzą się chociażby na targach i konferencjach. Warto pamiętać, że kody QR są cały czas nowością i wzbudzają ciekawość wielu osób, które nie miały jeszcze okazji z nich korzystać. Mogą okazać się zatem efektywnym sposobem budowania listy mailingowej. Wielu użytkowników będzie chciało zobaczyć, co stanie się po zeskanowaniu kodu smartfonem i zostawieniu adresu email. Warto podtrzymać to zainteresowanie i wysłać mailing powitalny dedykowany specjalnie subskrybentom zapisanym za pomocą fotokodów.
Zaskocz subskrybentów niespodzianką – umieść kod QR w newsletterze
Kolejnym sposobem na połączenie email marketingu z kanałem offline jest umieszczenie fotokodów w wysyłanych newsletterach. Oczywiście w kodach mogą być zapisane przeróżne informacje (link, adres email, numer telefonu, itd.) ale
umieszczając go w newsletterze warto spróbować stworzyć coś kreatywnego, co zaskoczy odbiorców i zrobi na nich wrażenie.Można na przykład zapisać w takim kodzie QR niespodziankę, którą użytkownik
zobaczy dopiero po zeskanowaniu kodu. Dla uatrakcyjnienia oferty mogą to być np. różne prezenty przypisywane subksrybentowi losowo. Obok kodu warto umieścić małą podpowiedź w stylu: “Zeskanuj kod lub wydrukuj email i przynieś do nas”. Będzie pomocna szczególnie tym, ktorzy nie spotkali się jeszcze z kodami QR. Jest to dobry sposób na zwiększenie ruchu i sprzedaży w sklepie. Jeśli klient może otrzymać prezent lub kupić coś taniej, to nie odmówi sobie odwiedzenia sklepu. Tym bardziej, że dla wielu niewiadoma prezentu będzie działała jak
magnes.
Po zeskanowaniu kodu, odbiorca zostanie przeniesiony na stronę internetową, na której będzie mógł zapoznać się z otrzymanym prezentem. Warunkiem jego otrzymania będzie pokazanie strony sprzedawcy w sklepie. Natomiast w przypadku wydrukowanego emaila, przyniesionego do sklepu, kod zeskanuje sprzedawca. Podobną promocję można przeprowadzić również w sklepach internetowych, pomijając
element drukowania maila.Oczywiście poziom zaawansowania warunków przyznawania prezentów można modyfikować i dopasowywać do profilu działalności firmy.
O czym należy pamiętać podczas tworzenia kodów QR
Jeżeli fotokod nie będzie czytelny dla aplikacji i smartfonów to wszelkie zaplanowane działania spalą na panewce. Odbiorca będzie się irytował, że nie może kodu zeskanować lub wyświetlić strony i efekt całej kampanii będzie całkowicie odwrotny od zamierzonego.Dlatego tworząc kod QR należy dołożyć wszelkich starań, aby był on czytelny i odsyłał do treści dostosowanych do wyświetlania na telefonie komórkowym. Należy pamiętać o kilku czynnikach decydujących o jego czytelności:
Kontrast – nie może być niższy niż 55%. Jes?li be?dzie zbyt niski, aplikacja na telefonie nie be?dzie w stanie odczytac? kodu. Najbezpieczniejsze będą kody czarno-białe. Należy pamiętać również o pustej przestrzeni naokoło wszystkich czterech krawe?dzi kodu.
Liczba znaków w kodzie – zbyt wiele znaków zapisanych w kodzie spowoduje, że stanie się on zbyt skomplikowany, co moz?e niektórym telefonom sprawiac? trudnos?ci w jego odczytaniu. Najlepiej ograniczyć sie do 60 znaków, jes?li to moz?liwe.Testy – przetestowanie stworzonego kodu pozwoli upewnić się, że działa on poprawnie bez względu na rodzaj aplikacji i model telefonu. Dlatego bezpiecznie jest przeprowadzić testy na możliwie jak największej ilości różnych aplikacji i smartfonów. Warto brać rownież pod uwagę różne natężenie światła. W artykule przedstawione zostało tylko kilka przykładów wykorzystania kodów QR w email marketingu. Więcej na ten temat można dowiedzieć się z darmowego poradnika przygotowanego przez zespół GetResponse.
Piotr Krupa,
Communication & Marketing Specialist w GetResponse