Jedyny magazyn poświęcony
wyłącznie upominkom reklamowym

Ogrodnictwo dla ogrodnika – hobby, relaks czy ciężka praca ?

10.05.2022

Jedna z moich ulubionych aktorek, ikon mody i stylu, Audrey Hepburn powiedziała kiedyś: „To plant a garden is to believe in tomorrow” [Założyć ogród to uwierzyć w jutro]. Od lat ufam i wierzę, że miała rację, i żyję w przekonaniu, że każde tworzenie daje nam motywację oraz siłę do dalszego działania, a efekty – patrząc np. na ogród, widząc, że coś rośnie i nasza praca nie poszła na marne – umacniają nas jeszcze bardziej. Natura, zieleń, kolory mają w sobie szczególną moc, która inspiruje do kreatywności, odmienia poglądy, uszlachetnia duszę, uwalniając emocje. Wcześniej czy później każdy potrafi znaleźć w sobie artystę, a jednym z pól do popisu i realizacji swoich pomysłów jest właśnie ogród.

Ci, którzy kochają ogród, mogą powiedzieć, że sezon nie kończy się wraz z końcem pogody czy jesieni, bo przecież kiedy pogoda nie sprzyja, to zimową porę można poświęcić na hodowlę ziół, bardziej wymagających roślin czy innej, np. egzotycznej roślinności w domowym zaciszu. Dlatego prawdziwy ogrodnik potrzebuje narzędzi ogrodniczych przez cały rok. A podstawowym elementem wyposażenia ogrodnika są oczywiście rękawiczki. Choć niestety często przeszkadzają i przy pracach z małymi roślinami trzeba z nich czasem zrezygnować, to jednak do rękawic wystarczy już tylko miniłopatka i doniczka, i jesteśmy w stanie działać.

Jak zawsze są wśród nas pewnie zwolennicy zieleni i ziemi, jak i te osoby, które nie znoszą tego typu prac lub po prostu ich to w żaden sposób nie satysfakcjonuje. Pasjonatów można podzielić na tych, co mają ogród, i na tych balkonowych, gdyż potrzeby obu grup na pewno będą inne:) Zacznijmy od tych z mniejszym metrażem zieleni. W bloku możemy przepięknie zagospodarować balkon, tworząc pnące rośliny na jednej ze ścian, czy aranżując kąt z donic wiszących i stojących. By sprawić upominek miłośnikowi ogrodnictwa mieszkającemu w bloku, na pewno warto wybrać zawsze trafiony prezent, czyli rękawiczki – bo one po prostu potrafią się zagubić, a często winowajcą jest czworonożny pupil :), ale tak naprawdę to bardzo szybko się zużywają. Do zestawu można dołączyć najprostsze i niezbędne przedmioty, np. miniłopatkę, spryskiwacz albo fikuśną konewkę pasującą do wystroju, lub też osłonki i doniczki na kwiaty, które zawsze się przydadzą, czy to na balkon, czy na parapet. W bloku powinniśmy również mieć nożyce lub nożyczki przeznaczone do cięcia zdrewniałych części roślin.

Z kolei praca w ogrodzie jest wręcz niemożliwa bez odpowiednich narzędzi. Chcę się skupić jednak na narzędziach nieelektrycznych – zaczynając od wczesnej wiosny. Sadzenie nowych roślin, drzewek czy też przekopywanie grządek pod siew warzyw i kwiatów nie odbędzie się bez szpadla. Przy takich czynnościach przydaje się również zestaw mniejszych łopatek i pazurków do przesadzania roślin w nowe miejsca. Do drugiej najczęściej wykonywanej czynności niezbędne będą grabie – grabie sztywne metalowe do wyrównania powierzchni, jak i również grabie wachlarzowe, lżejsze, do grabienia liści i trawy. Wersja minigrabi, którą też warto posiadać, okaże się pomocna przy mniejszych rabatkach. Mamy już przekopane, posiane, pograbione – to teraz tylko podlać. Konewki czy węża ogrodowego z pistoletem z inteligentnymi końcówkami nie może zabraknąć – no chyba, że ktoś poszedł już z duchem czasu i ma system nawadniający. Ale przezorny ubezpieczony, tak że myślę, że konewkę i wąż w domku narzędziowym można zatrzymać.

Wiosna w pełni, wszystko rośnie: kwiaty, krzewy i drzewa. Przychodzi czas, by przyciąć żywopłoty, krzewy i drzewka, dlatego warto mieć kilka sekatorów – dostosowanych do kilku grubości gałęzi lub jeden z regulowaną rączką, i nożyce, dzięki którym skrócimy kilka gałązek za jednym razem przy żywopłocie. Poza roślinami pięknie rosnącymi i kwitnącymi niestety pojawiają się rośliny takie, których nie chcemy – chwasty, a one wszędzie znajdą sobie drogę, nawet przez włókninę. Tutaj trzeba już powalczyć, trochę motyką, trochę pazurkami albo własnymi rękami.

Trawa, która także rośnie w zatrważającym tempie, szczególnie po deszczu, wymaga już bardziej skomplikowanych elektronarzędzi, kosiarek czy podkaszarek, jednak przy tej czynności przydać się może na pewno lekka i pojemna taczka, która pomoże nam przetransportować skoszoną trawę w odpowiednie miejsce. No i tak działamy do później jesieni, powtarzając czynności, podając niektórym roślinom odżywki mineralne, które czasem dodawane są do czasopism o tematyce ogrodniczej jako gratis, zbierając plony; grabimy liście i czekamy na kolejną wiosnę. A w nawiązaniu do czasopism ogrodniczych warto je kupować nie tylko ze względu na zawartą w nich wiedzę, ale także często przydatne dodatki w formie kalendarium prac ogrodniczych.

Na rynku jest dostępna szeroka gama narzędzi do ogrodu w przeróżnych zestawach i jeśli mamy wiedzę, że ktoś to uwielbia albo jedziemy do kogoś, kto ma ogród, z pierwszą wizytą na tzw. parapetówkę, to nie wahajmy się sprezentować (poza kwiatem, krzewem czy nasionami) narzędzi ogrodowych. Z doświadczenia powiem, że one naprawdę się zużywają – a element personalizacji zrobi na pewno wrażenie i zostanie pozytywnie odebrany przez ogrodnika.

Co do pytania postawionego na początku, myślę, że to idealne połączenie: hobby, które pozwala się zrelaksować i zapomnieć o problemach dnia codziennego, a ciężka praca i przebywanie na świeżym powietrzu może tylko wpłynąć pozytywnie na nasze zdrowie. A końcowy efekty wizualny – to już dla każdego indywidualny krajobraz za oknem:)

Justyna Lisek – materiał pochodzi z 72 wydania Gifts Journal Polska